Usain Bolt: „Gdybym traktował to poważnie, gdy byłem młodszy, prawdopodobnie mógłbym wygrać cztery igrzyska olimpijskie”

„Wygrałem, zrobiłem, co chciałem, więc czas działać dalej.”

OLYMPIA: Kiedy ogłaszaliśmy, że będziemy robić z Tobą Instagram Live, ktoś myślał, że zamierzasz ogłosić swój powrót na konkurs w Tokio.
Usain Bolt: O nie. Kilka razy trenowałem z trenerem i resztą drużyny i pamiętam, jakie to było trudne za każdym razem. Oczywiście pamiętam też te dobre rzeczy, ale przede wszystkim pamiętam, jak było mi ciężko. Miło było więc wszystkich spotkać, po prostu porozmawiać i zobaczyć, jak przygotowują się do igrzysk.
Myślę o bokserach. No wiesz, ten o tym, jak czasami wracają na ring, gdy zaproponowano im dużą wypłatę. Co może pomóc Ci wrócić na właściwe tory?

Nie, myślę, że te czasy już minęły. Kiedy pojechałem na nocleg, zaproponowano mi ogromną kwotę. Ale zawsze mówiłem, że jeśli osiągnąłeś wszystko, czego chcesz, powinieneś odejść. Wygrałem, zrobiłem co chciałem, więc czas działać dalej.
A co ze szkoleniem? Wygląda na to, że nadal jesteś w formie!
Tak, myślę, że jestem w dobrej formie, nadal trenuję. Porozmawiajmy z tobą, a potem pójdę poczytać. Staram się utrzymać formę jak tylko mogę, bo wciąż mam zakład, który chcę wygrać: koleżanka powiedziała, że przytyję, a ja nie mogę pozwolić, żeby to wygrało!
Wygląda na to, że nadal nie straciłeś ducha rywalizacji!
Nie!
Czy żałujesz, kiedy patrzysz wstecz?
Nie nazwałbym tego żalem, bo wszystko dzieje się po coś, ale żałuję, że wcześniej nie zacząłem myśleć poważnie. Gdybym w młodości traktował to poważnie, prawdopodobnie mógłbym wygrać cztery igrzyska olimpijskie.

„Myślę, że dziwnie będzie oglądać finał biegu na 100 m beze mnie.”

Zbliżamy się do ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich. Jak się z tym czujesz?
Przykro mi, że nie będę tam, aby zobaczyć się z nimi osobiście. Bardzo chciałem, żeby to się udało – po raz pierwszy mogłem oglądać te wyścigi z trybun. Ale jestem szczęśliwy z powodu dzieci, które nadal mogą jeździć do Tokio.
Czy spodziewasz się dziwnych uczuć podczas oglądania meczów?

Nie wiem. [śmiech] Naprawdę nie wiem. Jak mówiłem, nie mogę się doczekać zawodów. Ale oczywiście dziwnie będzie oglądać finałowy wyścig na „100 metrów” beze mnie. Ale bardzo się cieszę ze względu na dzieci, że wszystko w końcu wróciło do normy.
Nagrałeś finał na dystansie 100 metrów. Zapraszam Cię do wyciągnięcia kryształowej kuli i powiedzenia, kto zajmie Twoje miejsce na podium?
Mam dość przewidywań. Za każdym razem, gdy mówią, że temu facetowi odniesie sukces, moje zainteresowanie trochę maleje. Więc przestałem przewidywać i po prostu obserwowałem. Jedyną osobą, którą obserwuję, jest Trayvon Bromell, ponieważ jest teraz naprawdę silny. Pokazał, że jest gotowy. Tak więc, dopóki jest w dobrej formie, powinien być w najlepszej formie. To jest moja osobista opinia, ale poczekaj i zobacz. [śmiech] Bieg na 100 m to nie żart, nigdy nie wiadomo, co się wydarzy. Kiedy trafiasz na tor, wszystko jest inne. Jest to bardzo trudne psychicznie. Jeden błąd w finale i wszystko może się posypać. Zobaczymy.

Jak pewny jesteś, że Twój rekord świata zostanie utrzymany w tych meczach?
Jestem tego pewien. Myślę, że nikt jeszcze do tego nie dotarł. Nie mówię, że to się nigdy nie stanie.
Nie sądzę jednak, że tym razem ci, którzy pojadą do Tokio, będą w stanie pobić mój rekord. Jeszcze nie osiągnęli tego poziomu. Będą działać szybko, ale nie szybko 9,58 czy 19,19. Ale zobaczmy!

Rozumiem, że nie chcesz nikogo urazić, ale na pewno jest ktoś, komu kibicujesz? Niekoniecznie w biegu na 100 metrów mężczyzn.
Oczywiście istnieje również „bieg na 100 metrów” dla kobiet! [śmiech] Nie mogę się tego doczekać, ponieważ wszyscy prezentują bardzo wysoki poziom. Allison Felix wróciła z urlopu macierzyńskiego i dołączyła do kadry narodowej, bardzo chciałbym zobaczyć ją z powrotem na torze. Właściwie wszystko jest interesujące! Jestem po prostu podekscytowany możliwością oglądania igrzysk olimpijskich! Zobaczymy, jestem pewien, że to będą wspaniałe igrzyska, konkurencja powinna być bardzo duża!
Jakim fanem jesteś? Czy trudno jest śledzić otaczający Cię sport, ponieważ zawsze krytykujesz innych sportowców?
Nie, raczej nie. Chociaż futbol wydobywa ze mnie to, co najgorsze. Ale zazwyczaj jestem bardziej zdenerwowany. Na przykład bardzo się denerwuję, gdy oglądam wyścig. Nie wiem dlaczego. Nigdy nie czułam się tak zdenerwowana, biegając. Ale kiedy oglądam finały na 100 m, 200 m, a nawet 400 m, odczuwam ogromny niepokój. Ale będzie lepiej, jeśli nie będziesz się do mnie zbliżać, kiedy oglądam piłkę nożną. [śmiech]